O mnie

Pisanie to moja pasja i robię to odkąd pamiętam. Zaczęło się od własnoręcznie ilustrowanych opowiadań, reportaży i powieści, które zostały zapieczętowane w specjalnej szufladzie. Gdzieś po drodze odkryłam drugą fascynację - reklamę. W podstawówce nałogowo nagrywałam telewizyjne spoty na magnetowid, kasując filmy i pamiątkowe nagrania z rodzinnych imprez. Bez litości.

Przez kilka ostatnich lat publikowałam w przeróżnych czasopismach: Magazynie Presstige, kwartalniku Liberté! oraz miesięczniku prozatorskim Science Fiction, Fantasy i Horror.

Uwielbiam podróżować, odkrywać niesamowite miejsca, kolekcjonować doświadczenia. Nie wyobrażam sobie życia bez książek, filmów i tenisa. Czasem robię steampunkową biżuterię, czasem pozuję do zdjęć. Gdy mam okazję, piszę o tym, co przyciągnęło moją uwagę.

Dlaczego Moosaika?

Z powodu nazwiska mam słabość do łosi. Wszyscy moi dziadkowie, wujkowie, kuzyni, siostry cioteczne i ich dzieci na jakimś etapie życia otrzymywali łosiowe przezwiska. Nie ma rady, te świetne zwierzaki zadomowiły się w historii mojej rodziny na stałe i trzeba je zaakceptować.

Jak moose to moose :)

Goście

Przemysław Gul - plastyk, grafik, ilustrator. Myśli obrazem. Czasami przekłada go na słowa, wówczas wychodzą mu teksty. Głównie opowiadania, ale nie tylko. Podobno kiedyś publikował, podobno na papierze. Przeważnie zajmuje się ilustracją: na płótnie i ekranie.
Moosaikę wspiera z redakcyjnego zaplecza, co pewien czas decydując się na jawną kooperację.